Ohme i Kalczyńska dobitnie o zastąpieniu Rozenek w "DDTVN". "To nie jest trudne zadanie"

Małgorzata Rozenek dołączyła do grona prowadzących "Dzień dobry TVN" w sierpniu br. Widzowie od początku wytykają jej najmniejsze potknięcia. Choć ekranowa partnerka Krzysztofa Skórzyńskiego podchodzi do sprawy z pełnym profesjonalizmem i pracuje nad tym, jak wypada w "DDTVN", ba - skorzystała nawet z pomocy logopedy, wciąż obrywa jej się za każdą wpadkę, a na oficjalnych profilach programu oraz stacji w mediach społecznościowych aż roi się od negatywnych komentarzy pod jej adresem. 

Jakiś czas temu w sieci pojawiła się plotka, jakoby Małgorzata Rozenek miała odejść z "Dzień dobry TVN", jednak zdementowała ją sama zainteresowana. Teraz portal Jastrząb Post zapytał Annę Kalczyńską i Małgorzatę Ohme, inne prowadzące "DDTVN", o zastąpienie żony Radka Majdana. Sprawdźcie, co one na to! 

Małgorzata Ohme i Anna Kalczyńska mówią o zastąpieniu Małgorzaty Rozenek w "Dzień dobry TVN"

W jednym z listopadowych wydań "Dzień dobry TVN" ku zdumieniu widzów u boku Krzysztofa Skórzyńskiego pojawiła się nie Małgorzata Rozenek, a Małgorzata Ohme. Teraz prezenterka wyjawiła, jak czuła się, zastępując koleżankę. 

- To nie jest trudne zadanie zastąpić Małgosię Rozenek, bo ktokolwiek by Małgosię zastąpił, to i tak by uzyskał miano następcy Małgosi Rozenek, ponieważ poziom prześladowań i hejtu związanego z Gosią jest nieprawdopodobny. Jest skandaliczny. (...) Ktoś uważa, że się nadaje, ktoś inny, że się nie nadaje - każdy ma prawo do oceny, natomiast nigdy nie było aż takiej agresji. Wystarczy prześledzić social media. One żyją tylko wtedy, gdy Gosia jest w programie - mówiła reporterce Jastrząb Post Małgorzata Ohme. 

- Gosia ma umiejętność polaryzacji ludzi. Są osoby, które ją absolutnie uwielbiają i jest ta druga część, która jej nienawidzi. Nie ma środka. Kiedyś twórcy telewizji mówili, że taka ma być gwiazda. Ja taką gwiazdą nie jestem, nie wzbudzam tyle nienawiści i może uwielbienia. Jestem bliżej środka, może to jest nudne. Natomiast myślę, że Gosia się bardzo stara. Wiem, że bardzo się przygotowuje, bardzo jej zależy. Nie oglądam tych naszych programów, bo jestem zmęczona telewizją, więc trudno mi to oceniać. Od ludzi z wewnątrz wiem, że jest w to bardzo zaangażowana i też jest mega twardą laską. Myślę, że wiedziała, że tak będzie. Też ma ludzi, którzy ją chronią, wspierają. Nic złego się nie wydarzy - opowiadała o koleżance z "Dzień dobry TVN". 

Reporterka portalu zapytała także Annę Kalczyńską o zdanie na temat Małgorzaty Rozenek. Co sądzi o nowej prowadzącej "Dzień dobry TVN"?

- Rzeczywiście Gosia jest osobą, która wywołuje dużo emocji. Budzi dużo sympatii, jest też dużo innych komentarzy. Ale myślę, że jej to nie przeszkadza. Ona jest po prostu osobą, która lubi się konfrontować - oceniła Kalczyńska. 

Co sądzicie o występach Małgorzaty Rozenek w "Dzień dobry TVN"?