To była piękna para. Ona - błyskotliwa córka byłego prezydenta, dziennikarka, on - niebanalnie przystojny sportowiec obsypany medalami. Przez prawie trzy lata byli niemalże nierozłączni, choć dzieliło ich ponad 300 km. Ale tak bardzo się kochali, że zaręczyli się i planowali dzieci. Z czasem jednak ta odległość stawała się coraz trudniejsza do zniesienia. Młoda Kwaśniewska zaczęła sama bywać na stołecznych imprezach, on za to brylował w trójmiejskich dyskotekach. Oddalał od siebie wizję przeprowadzki do Warszawy. Gdańsk to jego rodzinne miasto, w którym prowadzi firmę. Ani Ola, ani Wojtek nie chcą na razie komentować swojej decyzji, którą według magazynu "Show" na spokojnie już podjęli.
- To sprawy prywatne Oli i Wojtka - powiedziała jedynie "Super Expressowi" menedżerka Oli, Małgorzata Herde.
A może jednak nie wszystko jest skończone i wkrótce para znów będzie razem?