Olaf Lubaszenko (49 l.) od kilku lat zmagał się z otyłością. Aktor nie raz był źle traktowany przez swoją nadwagę, której sam do końca nie akceptował. Nie rozumiał całego hejtu skierowanego w jego stronę ale też przede wszystkim w kierunku zwykłych osób z nadwagą. Niekoniecznie otyłość jest powodem lenistwa, bardzo częstą przyczyną jest choroba, z którą ludzie zmagają się całe życie. Jak powiedział kiedyś w programie Tomasz Lis na żywo - "Dzisiaj człowiek gruby to człowiek nieszczęśliwy".
Olaf Lubaszenko trafił do szpitala
Wydawałoby się, że Olaf Lubaszenko zrzucając 50 kilogramów, zakończył batalię z otyłością. Niestety, aktor kilka dni temu trafił do szpitala, z powodu silnego bólu w kolanie, który jest przyczyną wieloletniej choroby. Olaf został wysłany przez lekarzy na rehabilitację do Sopotu, gdzie poddawany jest różnym zabiegom, naświetleniom i rezonansowi magnetycznemu, lecz jak wiadomo nie obejdzie się bez operacji - podaje tygodnik Rewia.