W środę w Podkowie Leśnej pod Warszawa policja zatrzymała do rutynowej kontroli Daniela Olbrychskiego. Okazało się, że aktor jest pijany i ma prawie promil alkoholu we krwi. Artysta stracił prawo jazdy przynajmniej na trzy lata. Do tego musi zapłacić karę 5 tysięcy złotych. W obronie męża stanęła Krystyna Demska-Olbrychska: - To prawda. Dzisiaj Daniel nic nie pił, ale wczorajszego dnia pił do kolacji. Niepotrzebnie wsiadł do samochodu i ten alkohol nie został strawiony, więc absolutnie bije się w piersi i poddaje się karze. To jest naganne i lekkomyślne, co zrobił - tłumaczyła występek partnera. Wierzycie jej? Ile musiał wypić do kolacji skoro policja złapała go po południu? Joanna Liszowska tez piła tylko do kolacji.
Zobacz: Olbrychski zatrzymany przez policję! Stracił prawo jazdy!