- Mój ojciec jako aktor powinien już dawno grać w takim towarzystwie - powiedział "Super Expressowi" Rafał Olbrychski. - Zasłużył sobie na to, żeby znaleźć się wśród znanych światowych aktorów.
Pan Daniel zagra w szpiegowskim filmie akcji Phillipa Noyce'a, reżysera m.in. "Kolekcjonera kości". Już 20 marca wylatuje do Stanów Zjednoczonych, by stanąć przed kamerą. Zdjęcia będą kręcone w Waszyngtonie i w Nowym Jorku.
Jak się okazuje, Noyce potrzebował aktora mówiącego po rosyjsku i po angielsku. Olbrychski spełniał te warunki, więc nagrał kasetę z próbką swojego aktorskiego talentu i wysłał ją do Stanów. Zaraz potem przyszło zaproszenie na zdjęcia.
Daniel Olbrychski w filmie zatytułowanym "Salt" dostał rolę Rosjanina, pracownika służb specjalnych. Angelina Jolie zagra zaś tytułową bohaterkę.
- Doceniam kunszt ojca i jestem dumny z jego dorobku - dodał Rafał. - Sam chciałbym zagrać w takim filmie.