Olga Bołądź to aktorka, która występowała na deskach Narodowego Starego Teatru, warszawskiego Teatru Polonia i innych, ale szerszej publiczności jest znana z udziału w polskich produkcjach filmowych oraz telewizyjnych. Główną rolę dostała na przykład w "Dziewczyna z szafy" czy "Nad życie", a filmy te zyskały międzynarodowe uznanie. Wystąpiła też w programie "Taniec z gwiazdami". Prywatnie Bołądź była niegdyś związana z Maxem Ryanem. Ma też syna Brunona, urodzonego w 2013 roku. Do września 2018 roku była w związku z aktorem Sebastianem Fabijańskim. Aktorka aktualnie jest w ciąży. Teraz Olga Bołądź niespodziewanie przekazała w mediach społecznościowych, że w jej życiu prywatnym doszło do bardzo smutnego wydarzenia. Tragiczne wieści dotyczą śmierci niezwykle bliskiej jej istoty - ukochanej suczki. Przyjaciółka Lusia odeszła za tęczowy most.
Olga Bołądź przekazała tragiczne wieści. Śmierć była bezlitosna! "Wyrazy współczucia"
Olga Bołądź przekazała na Instagramie, że w niedzielę, 12 marca, rodzina pożegnała na zawsze Lusię, najukochańszego psa, ich wierną przyjaciółkę. Post zamieściła chwilę po godz. 19:00 w piątek, 17 marca.
- Co jest najtrudniejsze w posiadaniu psa? Jego pożegnanie. Kocham Cię Lusia. I wiem ze czekasz za tęczowym mostem. Do zobaczenia moja psia miłości - napisała Olga Bołądź. - Dziękuję dr wet. Uli Jankowskiej, która była z nami w każdym trudnym momencie leczenia, do ostatniego oddechu. Dziękuję wszystkim przyjaciołom i naszej rodzinie, która kochała Luśkę i zawsze nam pomagała. Lusia w naszych sercach forever (na zawsze - red.) - dodała.
W komentarzach od razu ruszyła wsparcia od fanów dla aktorki. "Wyrazy współczucia", "trzymaj się", "bardzo smutne", czytamy. Olga Bołądź z pewnością potrzebuje teraz dużo siły. To już druga tego typu smutna wiadomość, ponieważ - jak pisaliśmy na łamach "Super Expressu" - w żałobie po psie jest również Małgorzata Kożuchowska, która pożegnała swojego ukochanego pupila. Siły dla obu pań!