Olga Bołądź wyznaje: "Założyłam Vinted"
Olga Bołądź to niezła spryciara. Aktorka, która jest szczęśliwie zakochana w Jakubie Chróścikowskim, wymyśliła dobry sposób na pozbycie się używanych ubrań. Przy okazji można na tym zarobić! Układ idealny. - Zrobiłam to, w końcu założyłam Vinted. Dzielę się swoją szafą, szukajcie użytkownika: OlgaBoladz. Uwielbiam modę, uwielbiam ubrania z historią, kupuje rzeczy używane i czasem trafiam na prawdziwe perełki. Moze uda wam się znaleźć jakąś w mojej szafie. Miłego dnia i do zobaczenia na Vinted - poinformowała szczęśliwa Olga Bołądź. Wiemy, jakie są ceny w "sklepie" aktorki. Najtańszym produktem są używane spódniczki mini, które możemy kupić za 60 złotych. Do wyboru jest kilka modeli: w kratę, w panterki czy w kwiaty. Za 60 złotych można także nabyć białą spódnicę "transparentną" i czarną torebkę.
Olga Bołądź na Vinted. Ceny za buty, torebki, kurtki, płacze i futro
Wśród używanych ubrań na profilu aktorki na platformie Vinted wybór jest jednak całkiem okazały. Olga Bołądź sprzedaje buty (najtańsze za 70 zł, najdroższe za 350), kurtki jeansowe (80-150 zł) czy swetry (130 - 150 zł). W ofercie znajduje się nawet ponczo z Ekwadoru (!), które wystawione jest za 150 złotych. Olga Bołądź oferuje także spory wybór sukienek i torebek. Najdroższe w jej "sklepie" są futro w kolorze khaki i brązowy wełniany płaszcz zawierający 40 proc. wełny. Oba produkty kosztują 450 złotych. Ciekawe, czy można negocjować cenę...
W naszej galerii prezentujemy zjawiskowe fotki Olgi Bołądź z różnych lat jej życia