Olga Bończyk rzuciła publiczność na kolana!

Tak emocjonującej premiery z niezwykle żywą reakcją publiczności w żadnym z warszawskich teatrów dawno nie było. Pełna humoru, dobrej muzyki, a także refleksji sztuka „Abonament na szczęście” z Olgą Bończyk w roli głównej zachwyca już od pierwszego zdania wypowiedzianego na scenie przez popularną aktorkę. Artystce towarzyszą na scenie również dwie utalentowane koleżanki po fachu: Anastazja Simińska i Agata Walczak oraz kolega Kamil Dominiak, a wszystko dzieje się przy akompaniamencie żywych instrumentów przy udziale profesjonalnego zespołu. Oglądając spektakl ma się wrażenie, że wszystko chodzi jak w zegarku. Piękne, czyste wokale, perfekcyjna dykcja wszystkich aktorów i ciekawe aranżacje znanych i lubianych piosenek Agnieszki Osieckiej.

Po takiej premierze aż nie chce się wychodzić z teatru! Mimo trudnych warunków, w jakich przyszło nam funkcjonować publiczność tłumnie dopisała, a w teatrze zadbano o wszelkie środki ostrożności. Okazuje się, że ciekawy musical można obejrzeć z zapartym tchem, nawet z zaciągniętą na twarzy maseczką. „Abonament na szczęście” znajduje się w stałym repertuarze Sceny Relax w Warszawie.

Więcej o sztuce „Abonament na szczęście”

Oparty na twórczości Agnieszki Osieckiej spektakl pełen emocji z muzyką na żywo przepiękną warstwą wokalną. Główna bohaterka, pisząc codziennie wieczorem pamiętniki w domowym zaciszu starej kamienicy przywołuje sceny ze swojego życia wprowadzając widza w świat pełen emocji, rozliczeń z przeszłością, nostalgii. Mężczyźni i kobiety, których spotkała na swej drodze pojawiają się w jej wspomnieniach budując obraz jej samej. „Abonament na szczęście” to klasyczny spektakl, w którym zawarte są wątki komediowe i te, po których popłynie nam łza wzruszenia. To przedstawienie skierowane do widza dojrzałego emocjonalnie, któremu własne doświadczenia pozwolą łatwiej poczuć ducha spektaklu. Jest także sentymentalną podróżą do najpiękniejszych tekstów Agnieszki Osieckiej.

Autorskie aranżacje utworów zostały stworzone przez pianistę i kompozytora Tomasza Betkę. Zaskakujące i wzruszające opracowania muzyczne nie odbiegają od oryginałów, są jednak podane w często nieoczywisty sposób. A wszystko oparte jest na naturalnym brzmieniu fortepianu, basu i perkusji towarzyszących na żywo akcji na scenie.

W późniejszym czasie główną bohaterkę na zmianę z Olgą Bończyk będzie grała Beata Kawka.