Olga O., aktorka grająca w "Ojcu Mateuszu" i "Na Wspólnej" ukradła biżuterię wartą niemal 50 tysięcy złotych! Policja zabezpieczyła dowody w tej sprawie. Aktorka jest załamana tym, co się stało. "Zatrzymanie w miejscu pracy i zeznania były dla mnie olbrzymim szokiem" - powiedziała.
Sprawa kradzieży zszokowała media, ale jak się okazuje, kolegów z branży już nie. Grażyna Wolszczak w rozmowie z czasopismem "Twoje Imperium" powiedziała, że w ogóle nie jest zdziwiona tą sytuacją. I że na niektórych planach filmowych giną różne rzeczy. "Staram się uważać na to, co zabieram ze sobą" [na plan] - skomentowała.
Podobnie uważa Tomasz Stockinger. "Przykre, że to osoba ze środowiska, ale to tylko ludzie. Jestem ostrożny i zawsze zastanawiam się nad tym, co zabrać do pracy" - powiedział.