Oliwia Bieniuk to córka Jarosława Bieniuka i Anny Przybylskiej. Młoda dziewczyna nie może narzekać na brak zainteresowania mediów oraz fanów. Oliwia ma niecałe 20 lat, a już świetnie odnajduje się w świecie show-biznesu i zaczyna rozwijać swoją karierę medialną. Dziewczyna wystąpiła w filmie oraz wzięła udział w kampanii reklamowej. W jednym z wywiadów zdradziła również, że chciałaby pójść w ślady mamy i dostać się do szkoły aktorskiej.
Oliwia jest aktywną użytkowniczką mediów społecznościowych. Na Instagramie obserwuje ją 250 tys. osób. Córka Ani Przybylskiej korzysta ze swojej popularności i chętnie wchodzi we współprace reklamowe ze znanymi markami. Publikuje również kadry z sesji zdjęciowych oraz swojego życia prywatnego. Ostatnio pożaliła się fanom, że spotkała ją nieprzyjemna sytuacja w pociągu:
- Kupiłam bilet w strefie ciszy, nie wiem jakim cudem, bo nie było nawet napisane. Rozmawiam przez telefon i nagle słyszę wrzaski z tyłu: "Proszę nie rozmawiać, to strefa ciszy!". Ostatni raz. Człowiek nie może chwilę porozmawiać przez telefon. Jeszcze rozumiem, jakbym krzyczała do tego telefonu, ale mówiłam cicho - napisała.
Strefa ciszy to specjalny obszar przeznaczony dla osób, które chcą podróżować pociągiem w spokoju. W strefie ciszy należy porozumiewać się szeptem i wyłączyć dźwięki w urządzeniach. Niepożądane jest również słuchanie muzyki bez słuchawek i rozmawianie przez telefon.
Myślicie, że reakcja współpasażera była przesadzona czy adekwatna do sytuacji?