Daria, Joanna, Karolina i Magda znają się i przyjaźnią od lat szkolnych. Regularnie spotykają się w ich ulubionym pubie, gdzie sącząc drinka "Szalona dziewica", toczą bezpruderyjne rozmowy o facetach, seksie i zwykłych codziennych sprawach... Że trochę to przypomina jeden z amerykańskich seriali? To się okaże...
Główne role grają piękne i zdolne aktorki młodego pokolenia: Dominika Łakomska (33 l., Daria), Monika Buchowiec (28 l., Joanna), Anna Przybylska (32 l., Karolina) i Anna Dereszowska (29 l., Magda).
Przeczytaj koniecznie: Wesołowski zrobił dziecko Przybylskiej (VIDEO!)
Z takimi aktorkami - prorokują niektórzy - serial jest skazany na sukces.
- Jest to opowieść o naszym pokoleniu - mówi Anna Przybylska. - O dziewczynach, które są niezależne i pewne siebie, mają świetną pracę, choć nie całkiem udane związki z mężczyznami. To bardzo odważny serial w warstwie obyczajowej - podsumowuje Przybylska. A Anna Dereszowka dodaje: - Te dziewczyny, mimo różnicy charakterów, serdecznie się przyjaźnią. Gram Magdę, która podejmuje trudną decyzję o rozstaniu z partnerem i w trudnych chwilach może liczyć na przyjaciółki...
- Problemem współczesnych ludzi jest brak czasu na rozmowy - stwierdza Monika Buchowiec. - W serialu pokazujemy, jak są one ważne, by zrozumieć siebie, innych, życie.
Patrz też: Bobek będzie czarował Dereszowską
Daria, którą gra Dominika Łakomska, to jedyna z przyjaciółek, która ma męża i dwójkę dzieci. Wydaje się zadowolona.
- To tylko pozory - mówi Dominika. - Daria ma dużo pragnień i niezrealizowanych marzeń. I w końcu będzie chciała zrobić coś dla siebie.
A mężczyźni?
- W tym serialu jest wszystko na odwrót. Tutaj przebojowe kobiety wracają do domu do swoich mężczyzn, którzy są dodatkami do ich życia - mówił Kuba Wesołowski (25 l.), który gra partnera Anny Przybylskiej.
Wt., TVN, 21.30
Drink Szalona Dziewica
Składniki:
50 ml wódki
2 limonki
2 łyżeczki cukru brązowego
lód mocno kruszony
Sposób wykonania:
Do szklanki wlewamy wódkę, wsypujemy 2 łyżeczki cukru. Dorzucamy pokrojone w ćwiartki limonki, ubijamy, by puściły sok. Na końcu dodajemy drobno kruszony lód.