Serce rośnie, gdy patrzy się na tak przywiązaną do siebie rodzinę jak Agata, Piotr i Pawełek Kupichowie. Zespól Feel z Piotrem na czele jeździ z koncertami z miasta do miasta, w miesiącach letnich zgarniając nawet do 600 tysięcy złotych honorarium! Za tak katorżniczą pracę,wciąż poza domem, niejedna rodzina zapłaciłby najwyższą cenę i rozpadła się. Ale nie Kupichowie. Oni za wszelką cenę trzymają się razem.
W piątek Feel grał koncert w Kołobrzegu. Skuszona okazją do spotkania z mężem przyjechała tam też Agata Kupicha z synkiem Pawłem. Gdy muzyk szykował się do występu, jego połowica z cierpliwością żony marynarza zajmowała się sobą i dzieckiem. Spacerowała z Pawełkiem po plaży.
Gdy rozpoczął się koncert, Agata tylko na chwilę wsunęła się do garderoby zespołu, by ucałować i przywitać męża. Przez cały występ, niczym zwykła fanka, siedziała na widowni. Pawełek cały czas stawał mamie na kolanach. by choć z daleka ujrzeć pracującego na scenie tatę. Piotr jest prawdziwym szczęściarzem - tak zakochana i cierpliwa małżonka to rzadki skarb!