Krystyna Janda została zaproszona przez Stanisława Tyma do wspólnego występu podczas Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Aktorka nie mogła się nie zgodzić - w końcu było to ważne dla Tyma, z którym się przyjaźni.
Niestety - w napisanych dla niej skeczach nie do końca potrafiła się odnaleźć. Na szczęście Janda ma duże doświadczenie i potrafi się odnaleźć w każdej sytuacji na scenie. Co zrobiła? Nauczyła się roli na pamięć i obserwowała publiczność!