Antek Królikowski udzielił wywiadu, w którym oczywiście nie uniknął pytań o Joannę Opozdę i rozpad swojego małżeństwa.
– Małżeństwo nigdy nie było moim wielkim marzeniem – powiedział Antek w podcaście Onetu, a te słowa mogły zaboleć Joannę Opozdę.
PRZECZYTAJ WIĘCEJ: Królikowski brutalnie szczerze o ślubie z Opozdą: "To NIE BYŁO moje MARZENIE". Wyjawia prawdę o małżeństwie
Antek Królikowski starał się nie prać brudów, odniósł się jednak to kwestii alimentów, których według aktorki nie płaci, oraz przypomniał, że nie podoba mu się wykorzystywanie małego Vincenta (6 mies.) do reklam na jej Instagramie.
– To jest rodzaj małych gierek, wojenek, które się rozgrywają. Wiele rzeczy się wylało nieprawdziwych – jak to, że nie płacę alimentów – powiedział Królikowski. – Mój syn jest stabilnie zabezpieczony przez komornika, który siedzi na moich dwóch kontach – dodał. Przyznał, że przez cały konflikt z Opozdą cierpi jego rodzina. – Żałuję, że to wszystko wyszło tak nagle na światło dzienne. Cierpi na tym rodzina moich bliskich i na pewno też po stronie mamy mojego dziecka. Staramy się to teraz jakoś uspokajać – zapewnił.
Joanna Opozda reaguje na wywiad Antka Królikowskiego
Joannie nie spodobał się wywiad Antka i sugestywnie dała o tym znać na swoim Instagramie. Najpierw zamieściła w sieci okładkę filmu „Pinokio” z hasłem: „Prawdę ma w nosie”, a od siebie dodała: „Czasem warto sięgnąć po klasykę” i mrugnęła okiem. Kilka godzin później aktorka zaśpiewała na swojej relacji przebój zespołu T.Love „Chłopaki nie płaczą”.
„Mówisz, życie jak cukierek, gorzkie jest czasami” – zaśpiewała z szyderczym uśmiechem, po czym dośpiewała: „Kumple dawno cię olali”. Nie mamy wątpliwości, do kogo kierowała słowa piosenki.