Bloom skontaktował się z Jacksonem i wyjaśnił mu, że bardzo chciałby wystąpić w jego nowej produkcji opartej na cyklu powieściowym J.R.R Tolkiena.
Patrz też: Viggo Mortensen chce do "Hobbita
Producent nie skompletował jeszcze obsady i nie wyklucza pojawienia się choć na chwile Legalosa w "Hobbicie", choć w książce Brytyjczyka postać blondwłosego elfa nie pojawia się ani raz. Za kamerą ekranizacji stanie jednak tym razem nie Jackson, który jest producentem, a Guillermo del Toro.
Udział w "Hobbicie" potwierdziła już trójka aktorów znanych z "Władcy pierścieni": Ian McKellen (Gandalf), Hugo Weaving (Elrond) oraz Cate Blanchett (Galadriela).