- Po moim skandalu zostałam sama. Mój chłopak wymiękł. Zostawił mnie. Ale czego mogłam się spodziewać, skoro za kilka dni mam urodzinki? - smuci się.
Ale nasza Angelina to twarda babka. Od razu rozprawia z byłym facetem i otwarcie pisze, o tym, co jej zaproponował.
- Zresztą ciągle mnie gnębił. Nie interesuje go mój stan. A po artykule pisze: "Obciągniesz mi?". Sorry, ale dołączył do grona moich wrogów – pisze oburzona polska Angelina.