Diego nie chce zgodzić się, by jego syn miał na imię Maximiliano. Diana uważa, że to część zemsty na Irazabalach. Lala próbuje uspokoić syna po kłótni z żoną. Debora zauważa, że Maximiliano unika jej, bo wciąż kocha Dianę. Odwiedza Diega, aby powiedzieć mu, by lepiej pilnował swojej ukochanej. Drzwi otwiera jej Diana, która wie, co może knuć Debora.
Bruna oznajmia Deborze, że Marfil wyjechała z kraju. Mija kilka miesięcy, a ciąża Diany jest już widoczna. Dziewczyna opowiada babci o swoim uczuciu do Maximiliana. Nie zdaje sobie sprawy, że Santa jest chora i leczy ją Ingacio. Debora niespodziewanie spotyka swojego byłego męża.