Kinga po raz piąty poleciała na ceremonię wręczania nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej. Ale tym razem będzie to wyjątkowy wieczór. Bo polski film fabularny "W ciemności" Agnieszki Holland ma wielką szansę na Oscara! Dziennikarka kibicuje reżyserce. - Marzę, żeby porozmawiać z pierwszym polskim laureatem za nieanglojęzyczny film! - mówi "Super Expressowi" Kinga tuż przed odlotem do Hollywood.
Dziewięć razy polskie filmy były nominowane do Oscara w kategorii film nieanglojęzyczny, po raz pierwszy "Nóż w wodzie", ale niestety nigdy nagrody nie otrzymaliśmy. Kilku Polaków może się szczycić, że ma w domu złotą statuetkę, jak Janusz Kamiński (53 l.) za najlepsze zdjęcia do "Listy Schindlera" i "Szeregowca Ryana" albo Roman Polański (79 l.) za reżyserię "Pianisty". Nigdy jednak nie dostaliśmy Oscara za najlepszy film fabularny.
Mamy nadzieję, że piąty raz Kingi Rusin okaże się szczęśliwy, że przekaże rodakom, że "W ciemności" dostał Oscara!