21 kwietnia 2016 roku zmarł Prince (57 l.), kontrowersyjny amerykański artysta, uznawany za jednego z najwybitniejszych muzyków świata. Prince inspirował się Jimmim Hendrixem, bazował na wielu stylach, m.in. funk, dance rock, soul.
Według pierwszych informacji do śmierci artysty przyczynił się wirus grypy. Ostatnie doniesienia są już inne - amerykańska prasa twiedzi, że Prince trafił do szpitala kilka dni temu z powodu przedawkowania narkotyków. Miał dostać tzw. "ratujący strzał".
Zobaczcie ostatni występ Prince'a. Mamy dla was nagranie z koncertu. Nie da się zaprzeczyć, że muzyk miał niesamowity talent.