Ostatnie dni Jadwigi Barańskiej. "Załamała się". Lipowska zdradziła prawdę o smutnej końcówce życia przyjaciółki

2024-10-28 16:10

Przed laty Jadwiga Barańska i Teresa Lipowska były nierozłączne. Dzieliły je tylko dwa lata, obie studiowały na tej samej uczelni, obie zagrały w "Nocach i dniach". Nawet gdy Barańska wyjechała z mężem do USA, nie straciły ze sobą kontaktu. Lipowska wiedziała, że z przyjaciółką nie jest dobrze. Podejrzewała najgorsze. - Bardzo źle widziała i tym była zestresowana. Załamała się - zdradziła.

Jadwiga Barańska zmarła 24 października. Wiadomość o jej śmierci była ciosem nie tylko dla ukochanego męża aktorki Jerzego Antczaka, ale również fanów gwiazdy. Przecież zaledwie trzy dni wcześniej świętowała urodziny!

Antczak pisał na swoim facebookowym profilu: "Błagamy, bierz lekarstwa i nie odmawiaj wizyt w szpitalu, uważając to za bezcelowe!". Jego żona, która weszła wtedy w 90. rok życia, nie chciała się leczyć. Barańska od dawna była w złej formie - nie tylko fizycznej.

O ostatnich chwilach życia przyjaciółki opowiedziała portalowi TVP Info Teresa Lipowska.

Zobacz także: Jadwiga Barańska jest ciężko chora, ale nie chce się leczyć. Dramatyczny apel. "Błagamy, bierz lekarstwa i nie odmawiaj wizyt w szpitalu"

Lipowska z "M jak miłość" przyjaźniła się z Barańską

Nie wszyscy wiedzieli o tym, że panie znały się przez ponad 70 lat! To Lipowska pomagała Barańskiej, gdy ta po pierwszej porażce ponownie chciała dostać się do Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Łodzi. Później aktorki razem studiowały, razem też zagrały w kultowych "Nocach i dniach", choć Lipowska otrzymała rolę dużo mniejszą niż jej przyjaciółka.

(...) cały rok donosiłam jej, co się dzieje, jak się przygotować, co w szkole słychać. I w następnym roku ją przyjęli, a potem przez trzy lata byłyśmy w szkole razem. Jurek Antczak był asystentem na moim roku, Jadzię też uczył. Skumali się na studiach - zdradziła Lipowska.

87-letnia aktorka znana z "M jak miłość" i o dwa lata starsza od niej Barańska były nierozłączne. Oczywiście do czasu. Ale gwiazdy miały ze sobą bliski kontakt aż do końca życia Barańskiej, więc Lipowska niestety spodziewała się wieści o najgorszym.

(...) bywałam w domu jej mamy, u nich w domu, byliśmy w bliskim kontakcie, zresztą tak jest do tej pory. Jurek przysyła mi życzenia na wszystkie święta. Bardzo się ceniłyśmy i lubiłyśmy, ale jak pojechała do Stanów Zjednoczonych, to widywałyśmy się tylko, kiedy przyjeżdżała do Warszawy, a więc bardzo rzadko. Spotykałyśmy się wtedy na krótko. Wiem o nich prawie wszystko i byłam przygotowana na tę śmierć, bo Jadzia była bardzo ciężko chora przez ostatni okres, wiedziałam, że to się tak musi skończyć - wyznała Lipowska.

Zobacz także: Nie żyje Jadwiga Barańska. Do Jerzego Antczaka płyną kondolencje z całej Polski

Co działo się z Barańską pod koniec życia? Lipowska zdradziła, że było bardzo źle

Lipowska dodała, że według niej Barańską zgubił wyjazd do USA. Przyjaciółka wyemigrowała ze względu na pracę męża. W Stanach Zjednoczonych "zagrała jedną czy dwie niewielkie rólki, później była tłumaczką. Jurek wykładał, a ona była przy nim".

Ostatnie chwile życia Barańskiej minęły pod znakiem ciężkiej choroby.

Bardzo źle widziała i tym była zestresowana. Załamała się. (...) podejrzewam, że to była starcza rezygnacja, poczucie, że nie ma już siły. I przekonanie, że pewnych rzeczy już się nie opłaca… - stwierdziła Lipowska.

Zobacz także: Ostatnie słowa Jadwigi Barańskiej przed śmiercią

Zobacz więcej zdjęć. Teresa Lipowska i Jadwiga Barańska były przyjaciółkami. Miały ze sobą kontakt aż do końca

Jadwiga Barańska jest ciężko chora, ale nie chce się leczyć. Dramatyczny apel. "Błagamy, bierz lekarstwa i nie odmawiaj wizyt w szpitalu"

QUIZ. "40-latek", "07, zgłoś się", a może "Noce i dnie"? Z którego serialu PRL jest ta postać?

Pytanie 1 z 11
"Kobieta pracująca" to bohaterka...
Irena Kwiatkowska. Sekrety królowej komedii

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki