Oryginalny pogrzeb Miriam Aleksandrowicz. Legenda polskiego dubbingu pożegnana na żółto i sportowo

2023-07-13 16:07

Śmierć Miriam Aleksandrowicz (†65 l.) to nieodżałowana strata dla polskiej kultury. Ceniona reżyser dubbingu, aktorka i lektorka użyczała swojego głosu, m.in. w produkcjach: „Król Lew”, „Flinstonowie”, „Kaczor Donald”, „Muppety”, „Chip i Dale”, „Gwiezdne wojny: Wojny klonów”. Jej pogrzeb na Cmentarzu Północnym w Warszawie miał bardzo oryginalny charakter.

Pochowano ją 13 lipca na Cmentarzu Komunalnym Północnym w Warszawie w rodzinnym grobie obok męża, Jacka Czyża (†67 l.) oraz zamordowanej brutalnie matki, Zofii Dybowskej-Aleksandrowicz (†61 l.) oraz babki, Marii Dybowskiej. Słynną „Miśkę”, bo tak nazywali ją przyjaciele pożegnała najbliższa rodzina oraz ludzie kultury i sztuki. Najbliżsi zmarłej prosili o przyjście w sportowych butach oraz w stroju z żółtym akcentem. Zamiast kwiatów proszono także o datki charytatywne. Wśród żałobników byli Ewa Serwa, Bartosz Opania, Tomasz Kozłowicz, Lucyna Malec, Bartosz Obuchowicz i Mateusz Damięcki.

Miriam Aleksandrowicz - rodzina

Aktorka była matką aktora Jana Aleksandrowicza-Krasko i babcią dziecięcego aktora Modesta Aleksandrowicza-Krasko. jej byłym mężem był rosyjski aktor Andrieja Krasko. Jej ojciec, Tadeusz Aleksandrowicz (+94 l.) był z kolei znanym reżyserem. Jej pasierb Aleksander Orsztynowicz-Czyż również jest aktorem głosowym oraz raperem i realizatorem dźwięku. Jego ojcem był Jacek Czyż, a matką znana aktorka Hanna Orsztynowicz (73 l.).

Groby mistrzów dubbingu. Ikony polskich dobranocek i filmów dla dzieci. Niezapomniani

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki