1 stycznia 2023 roku w wieku 43 lat zmarł Patryk Kalski, który szerszej publiczności znany był za sprawą bliskiej relacji, jaka ponad dziesięć lat temu łączyła go z Dorotą Gardias (43 l.). Pogodynka pożegnała byłego partnera w dwóch zdaniach i, wnioskujemy po dostarczonych zdjęciach z uroczystości, nie pojawiła się prawdopodobnie na pogrzebie. Mężczyznę żegnali natomiast bliscy i znajomi. W kondukcie żałobnym, tuż za autem wiozącym trumnę, szła zrozpaczona żona zmarłego.
Ostatnie pożegnanie Patryka Kalskiego. Widok zapłakanej Karoliny Kalskiej rozdziera serca
Pogrzeb Patryka Kalskiego rozpoczął się Mszą Świętą w czwartek, 12 stycznia, o godzinie 11:00 w kościele Ojców Jezuitów przy ul. Tatrzańskiej w Gdyni. Tuż po niej żałobnicy skierowali się na pobliski cmentarz, gdzie została pochowana trumna z ciałem zmarłego. Jak już wspomnieliśmy wyżej, w pierwszym rzędzie konduktu żałobnego szła żona mężczyzny oraz jego córka. Panie nie mogły powstrzymać łez, a widok ich smutnych twarzy rozdzierał serca.
Patryk Kalski był nie tylko biznesmenem, ale również wykładowcą Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku. Gdy media obiegła informacja o jego odejściu, społeczność akademicka pożegnała go na oficjalnym koncie na Facebooku.
- Z głębokim smutkiem i żalem zawiadamiamy, że w dniu 1 stycznia 2023 r. odszedł od nas Patryk Kalski. O uroczystościach pogrzebowych zawiadomimy wkrótce. Rodzinie i Bliskim składamy wyrazy głębokiego współczucia.
Przed laty Patryk Kalski prowadził również firmę, która zajmowała się nagłaśnianiem trójmiejskich klubów, m.in. Zatoki Sztuki. Właśnie o tej placówce, o której znów zrobiło się głośno za sprawą poszukiwań Iwony Wieczorek, miał opowiedzieć w zaplanowanym wywiadzie. Nie zdążył.
Listen on Spreaker.