Ostatnie pożegnanie twórcy Samych swoich. Tłum gwiazd odprowadził artystę na Powązkach

2024-06-28 21:12

W piątek 28 czerwca odbył się pogrzeb Andrzeja Mularczyka, twórcy kultowych polskich filmów. To jego słowami mówią bohaterowie "Samych swoich". Dziś nad grobem autora przemówiły szanowane postacie polskiego filmu. Poznaj szczegóły.

Ostatnia droga twórcy "Samych swoich"

O tym, że Andrzej Mularczyk nie żyje, poinformowaliśmy jako pierwsi. Dziś 28 czerwca 2024 roku na Powązkach Wojskowych w Warszawie odbył się pogrzeb wielkiego artysty. W ostatnim pożegnaniu mistrza udział wzięły najważniejsze postacie polskiego filmu. 

"Moich rodziców wiózł do ślubu"

- W wieku 94 lat zmarł Andrzej Mularczyk - pisarz, scenarzysta, autor reportaży, twórca słuchowisk radiowych. Na podstawie jego scenariuszy powstała chociażby trylogia Sami Swoi, Nie ma mocnych, Kochaj albo rzuć, a także serial telewizyjny Dom. Współtworzył scenariusz do filmu Katyń. Był autorem Słuchowisk Polskiego Radia. Prywatnie przyjaciel rodziny mojego ś.p. Dziadka, sąsiad „działkowicz” znad Narwi, moich rodziców wiózł do ślubu. Świeć Panie nad jego duszą - napisał na portalu X sąsiad artysty. 

Andrzej Mularczyk był wybitnym scenarzystą, pisarzem i reportażystą. Wśród aktorów miał nie tylko wdzięcznych kolegów, ale prawdziwych przyjaciół. 

"Dziękuję ci, Andrzeju!"

- Andrzej był niezwykłym człowiekiem, prawdziwym dżentelmenem, który się z nami, aktorami zaprzyjaźnił. Zapadły mi w serce jego słowa - mówił "nasz serial", bo uznawał, że serial to wspólne nasze dzieło - mówiła o Mularczyku Halina Rowicka, która występowała w kultowym serialu jego dzieła pt. "Dom". - Kiedyś zadzwonił do mnie i powiedział "Halinko, chciałem ci złożyć hołd, za to, w jaki sposób zagrałaś najtrudniejszą rolę w naszym serialu. To był nasz serial, nasz dom. Dziękuję ci, Andrzeju!

Jak informuje RMF FM, urna z prochami Andrzeja Mularczyka spoczęła w rodzinnym grobie na Powązkach Wojskowych w Warszawie. Jest tam pochowany jego ojciec, Józef Jerzy Mularczyk - żołnierz Legionów Polskich, dowódca 2 Pułku Strzelców Konnych, oficer AK, kawaler Virtuti Militari, pułkownik kawalerii Wojska Polskiego.

Swoich bohaterów znał na pamięć

- Andrzej w cudowny sposób potrafił opisywać ludzi. Wszystkich bohaterów, których stworzył znał na pamięć. Kochał ludzi. W jego słuchowiskach i filmach nie ma postaci zdecydowanie negatywnych, złych - mówił w czasie uroczystości pogrzebowych Marek Ławrynowicz, pisarz i scenarzysta. - Nauczyliśmy się od niego wspaniałej, precyzyjnej dramaturgii i mądrego, głębokiego spojrzenia na świat

Na pogrzebie Mularczyka pojawiło się wiele znanych i wybitnych osobistości. Wśród żałobników widać było m.in. Emilię Krakowską oraz Małgorzatę Potocką. 

Andrzej Mularczyk urodził się 13 czerwca 1930 r. w Warszawie. Po wojnie skończył studia na Wydziale Dziennikarstwa UW i podjął pracę w Polskim Radiu. 29 maja 1960 r. Polskie Radio wyemitowało pierwszy odcinek cyklicznego słuchowiska "W Jezioranach". Później to właśnie Mularczyk napisał scenariusz i dialogi do takich arcydzieł, jak: "Sami swoi", "Dom", "Wyjście awaryjne", "Rodzina Połanieckich", "Kochaj albo rzuć", "Nie ma mocnych", "Wrota Europy", "Bloindynka", "Sami swoi. Początek". 

Mularczyk o swoim zawodzie: "To jest wybranie stałej klęski"

- W młodości poczułem, że jestem częścią jakiejś wielkiej opowieści i sam opowiadam własną opowieść swoim życiem - opowiadał Mularczyk o swoim zawodzie. - Być scenarzystą to jest łza. To jest wybranie stałej klęski. Ktoś, kto może być pisarzem, może być autorem. Zostając scenarzystą zostaję kimś drugorzędnym. Kimś kto nie wypowiada się jako "on", tylko wypowiada się jako ktoś mówiący z cienia, gdzieś z dalekich kulis

Nie przegap: Tak naprawdę wygląda życie dzieci Barbary Sienkiewicz po jej śmierci. Wszystko wydało się po pogrzebie

Sonda
Czy wpłacisz na zbiórkę dla dzieci Barbary Sienkiewicz?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają