O śmierci Tomasza Fitasa poinformował zespół Teatru Wielkiego w Łodzi: "Z wielkim żalem i smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Tomasza Fitasa – znakomitego solisty śpiewaka naszego Teatru, wybitnego Artysty i jednej z najbarwniejszych postaci łódzkiej opery" - czytamy na profilu teatru.
Tomasz Fitas swoją artystyczną podróż rozpoczął w 1964 r. w Centralnym Zespole Artystycznym Wojska Polskiego, a już w 1967 roku zadebiutował w łódzkim Teatrze Wielkim jako Faraon w "Aidzie" Giuseppe Verdiego, by przez całą swoją drogę artystyczną, także na wielu polskich i zagranicznych scenach operowych, stworzyć dziesiątki kreacji wokalno-aktorskich. Jego charakterystyczny głosm mozna było podziwiać także m.in. w: "Don Carlosie" (Filip), "Kniaziu Igorze" (Kończak), "Aidzie" (Ramfis), "Halce" (Stolnik), "Strasznym dworze" (Skołuba), "Parii" (Akebar), "Cyruliku sewilskim" (Don Basilio), "Tannhäuserze" (Herman), "Walkirii" (Hunding), "Eugeniuszu Onieginie" (Gremin), "Wolnym strzelcu" (Kacper), "Normie" (Orovest), "Żydówce" (Kardynał) i wielu, wielu innych, w których zawsze głos Tomasza Fitasa był po prostu niezwykły
Uroczystości pogrzebowe zaplanowano na poniedziałek, 25 września. Ceremonia rozpocznie się o godz. 9:45 na Cmentarzu św. Rocha przy ul. Zgierskiej 141 (Radogoszcz) w Łodzi. Najbliżsi zmarłego proszą o nieskładanie kondolencji.