Tomasz Oświeciński to aktor, któremu największą rozpoznawalność przyniosły role w filmach Patryka Vegi. Mężczyzna zagrał Marcina "Stracha" Opałkę w "Pitbullu. Nowych porządkach" i "Pitbullu, Niebezpiecznych kobietach". Poza tym można było go zobaczyć "Kobietach mafii", "Polityce", "Botoksie" czy "7 rzeczach, których nie wiecie o facetach". Oświeciński występował również w wielu serialach, m.in. "Pierwszej miłości", "Komisarzu Alexie", "Na dobre i na złe", "M jak miłość", "Skazanych" oraz "Ojcu Mateuszu". Poza karierą aktorską, dużą rolę w jego życiu odgrywa sport. Mężczyzna jest zawodnikiem MMA oraz trenerem personalnym.
Teraz chętnie pokazali, jak mieszkają, reporterowi "Dzień Dobry TVN". Trzeba przyznać, że wnętrza robią wrażenie! Urządzając salon, aktor oraz jego ukochana postawili na drewniane podłogi, białe ściany i akcenty w kolorach złota oraz butelkowej zieleni. Pomieszczenia są jasne nie tylko za sprawą kolorów, ale również dużych okien.
Zobacz również: Spytali Oświecińskiego, ile zarobił na promowaniu szczepień. Odpowiedział i podał konkretną kwotę!
- Ten dom jest przeciwieństwem naszego poprzedniego mieszkania, gdzie dominowała czerń z szarością. Tutaj rzeczywiście postaraliśmy się, żeby było jasno - powiedziała żona Oświecińskiego, Aleksandra.
Drugim pomieszczeniem, które zaprezentował aktor, jest kuchnia. W tym miejscu małżonkowie postawili na meble w kolorze brudnego różu, blaty z marmurowym wzorem oraz złote elementy. Jak powiedział Oświeciński, to w salonie i kuchni rodzina spędza najwięcej czasu. Na parterze znajduje się również mała łazienka, sypialnia dla gości, siłownia oraz garderoba na ubrania wierzchnie.
Piętro składa się z czterech pomieszczeń. Przestronna łazienka z wanną w centrum to królestwo żony i córki Oświecińskiego. Na uwagę zasługuje również przestrzeń zaprojektowana dla Mai. Trzynastolatka ma własny salon oraz sypialnię.
- Uznaliśmy, że fajnie, jak będzie miała dzieloną sypialnię i pokój dzienny, gdzie będzie mogła przebywać ze swoimi koleżankami - wyjaśniła Aleksandra Oświecińska.
Ostatnim pokojem, do którego małżonkowie zaprosili reportera "Dzień Dobry TVN" była ich sypialnia. Aleksandra i Tomasz tym razem postawili na granatowe akcenty. Wnętrze jest przestronne i minimalistyczne. Przestrzeni nie zaburzają żadne niepotrzebne elementy wystroju, dzięki czemu to doskonałe miejsce, by zrelaksować się po całym dniu pracy.
Rodzina ma nadzieję, że dom stanie się ich miejscem na ziemi. Nie planują już przeprowadzek ani remontów. Jak ocenili, budowa kosztowała ich zbyt wiele nerwów i wysiłku.
Zobacz zdjęcia z budowy domu w naszej galerii!