Kariera Filipa Chajzera ciągle nabiera tempa i z reportera śnaidaniówki w wiosennej ramówce TVN awansuje do roli prowadzącego show. Stał się rozpoznawalny, popularny i lubiany i nikt nie nazywa go już synem Chajzera. Ale Filip zachowuje się lojalnie i nie wypiera się znanego taty. Wręcz przeciwnie, nie stroni od wspólnego bywania na imprezach.
Okazuje się że gwiazdorski duet ojciec i syn mógłby powiększyć się jeszcze o piękną, młodą kobietę. Bo Filio to nie jedyna latorośl Zygmunta Chajzera. Ma jeszcze młodszą córkę, Weronikę. I wydawać by się mogło, że ma wszelkie predyspozycje, żeby zrobić karierę w showbiznesie. Ale Weronika woli boisko siatkówki i tam czuje się dużo lepiej niż przed kamerami.
– Weronika w ogóle nie ma pomysłów dotyczących kariery medialnej. Jest cicha, skromna, małomówna, w przeciwieństwie do mnie i Filipa. Jest też wysoka, szczupła, piękna. Gdyby chciała być prezenterką, to dlaczego nie, ale na razie nie chce - zdradził Zygmunt Chajzer.
Może bratu jeszcze uda się ją namówić...
Czytaj: Adam Kraśko z Rolnik szuka żony NAGRAŁ PIOSENKĘ! Będzie HIT [WIDEO]
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail