"Super Express" odkrył kolejną tajemnicę programu "Perfekcyjna Pani Domu" z Małgorzatą Rozenek w roli głównej. Do tej pory wszyscy uważali, że prezenterka sama zajmuje się domem i dziećmi.
Jak się jednak okazało, zatrudnia zarówno sprzątaczkę, jak i opiekunkę do dzieci. Mało tego, okazuje się, że tak naprawdę potrafi sprzątać dopiero od kilku miesięcy. Wszystkiego nauczyła się od Jolanty Sergot-Kowalskiej, trenerki i szkoleniowca z bydgoskiej firmy Cleaning Consulting.
Rozenek w każdym programie pokazuje, jak dobrze wyczyścić kanapę, poukładać ubrania w szafie czy zorganizować się tak, aby mieć więcej czasu dla siebie.
- TVN wynajęła Sergot-Kowalską. Przed każdym odcinkiem spotykała się z Rozenek i omawiała, co będzie w programie. Pokazywała jej, jak wykonać pewne zadania i co robić, aby dobrze to wyglądało przed kamerą - tłumaczy nasz informator i dodaje:
- Nie na darmo jej imię i nazwisko znalazło się w napisach końcowych "Perfekcyjnej Pani Domu" jako współtwórcy programu. Tak było podczas pierwszego sezonu.
Jolanta Sergot-Kowalska na rynku obecna jest już od ponad 20 lat. "Jest prekursorem profesjonalnych szkoleń z zakresu kompleksowych usług utrzymania czystości" - czytamy na stronie jej firmy. Prawdziwa perfekcyjna pani domu wydała też swoją książkę "Profesjonalne utrzymanie czystości - 20 lat doświadczeń".
Za trzydniowe szkolenie, po osiem godzin dziennie, bierze nawet tysiąc złotych od osoby. Plotkarze twierdzą, że podczas kręcenia programu dla TVN Style jej kontrakt opiewał ponoć na 30 tys. zł.