Janusz Rewiński żył jak panisko
Janusz Rewiński jesień życia spędził na wsi, z dala od świateł jupiterów i błysku fleszy. Aktor zupełnie porzucił karierę i oddał się radości prostego życia. Ale - o tym mało kto wie - gwiazdor miał ku temu wspaniałe warunki! Dwa domy w dwóch wsiach to dopiero początek.
Siara z "Kilera" miał dwa domy w dwóch wsiach
Rewiński zamieszkał na wsi pod Mińskiem Mazowieckim. Tak brzmiała oficjalna wersja o jesieni życia aktora, która docierała do mediów. Ale mało kto wie, że gwiazdor miał dwa domy w dwóch wsiach i wielkie połacie ziemi. Jak dodać do tego zwierzęta, które hodował w obu miejscach to rysuje się obraz "paniska na włościach".
Wiele lat temu Rewiński osiedlił się na wsi. Nie był pewien, która z miejscowości bardziej mu się podoba: Nowodwór koło Mińska Mazowieckiego, czy oddalony o 10 km Dzielnik. Gwiazdor więc kupił sobie posiadłości w obu wsiach. I żył tam jak "król".
Rewiński miał prywatnego kierowcę
Michał Jarzębski, sołtys wsi Dzielnik wyznał dziennikarce "O2.pl", że przez wiele lat był prywatnym kierowcą Janusza Rewińskiego. - Jak to gwiazdy, miał swoje fanaberie. Przykładowo raz powiedział: "Michał, jedziemy w góry po owce". Pojechaliśmy i kupiliśmy stado owiec - wspomina dziś sołtys.
Janusz Rewiński w Dzielniku kupił stary młyn i to w nim urządził sobie dom. Gwiazdor miał w środku piec chlebowy, a nawet wędzarnię. - Miał czas, żeby przez trzy dni rozpalać wędzarnię i wędzić boczek, aż stawał się miękki jak masło. Przeciętny człowiek nie dysponuje takim czasem - zdradził na portalu o2.pl Jarzębski. Jak zachowywał się Janusz Rewiński wobec sąsiadów na wsi - czyta tutaj.
Rewiński najchętniej polował na zające
Janusz Rewiński miał także pasję, o której mało kto wiedział. Aktor polował, najchętniej na zające. Miał też kompanów na polowania, o których bardzo dbał. - Mój syn chodził w nagonce. Rewiński im kupował kiełbaski, skarpetki, gumowce, jak trzeba było, żeby chłopacy nie marzli. Jak to myśliwi, polowali na to, na co dostali zezwolenie - wyznał w rozmowie z o2.pl były sołtys wsi Nowodwory, Sylwester Strzelec. To właśnie do tej miejscowości Rewiński zaczął jeździć na polowania już w latach 90-tych. Tam też kupił i wyposażył swój pierwszy dom, ale ostatnie lata życia spędził w odrestaurowanym młynie w Dzielniku.