Były wokalista zespołu Black Sabbath znany z hulaszczego trybu życia, jest zdziwiony, że przez lata funkcjonowania na pełnych obrotach i korzystania ze wszelkich znanych używek, wciąż całkiem nieźle się trzyma.
Z tego właśnie powodu Ozzy stwierdził, że jest medycznym cudem. Uważa, że naukowcy mogą dojść do zaskakujących wniosków, robiąc dokładną sekcję jego zwłok po smierci.