Sławna modelka w proteście przeciwko cierpieniu zwierząt w rzeźniach dała się pokroić na części niczym świnka przeznaczona na kotlety. Na szczęście tylko na plakacie organizacji PETA promującej wegetarianizm.
Boska Pamela dała się sfotografować w skąpym bikini z ciałem pomalowanym i oznaczonym tak jak rzeźnicy znaczą zwierzęta. Wygląda, jakby właśnie miała być pokrojona na kawałki.
Władze kanadyjskiego Montrealu już zakazały wywieszania tych plakatów na ulicach swojego miasta. Uznali, że zdjęcie co prawda promuje wegetarianizm, ale przy okazji obraża kobiety. - Chciałam tylko udowodnić całemu światu, jak bardzo zwierzęta są do nas podobne - wyjaśnia oburzona Pamela.