Henryk z „Pamiętników z wakacji” szybko stał się idolem Polaków. Odkąd przyjechał z rodziną i narzeczoną Beatką na Gran Canaria, widzowie pokochali go i bacznie śledzili ten wątek.
Henryk jest typowym maminsynkiem, który nie ośmiela przeciwstawić się swojej rodzicielce. Ich wakacje na ciepłej wyspie są wyjątkowe, ale i stresujące. Ponieważ mężczyzna zabrał ze sobą swoją spontaniczną narzeczoną Beatkę, która najwyraźniej nie przypadła do gustu swojej przyszłej teściowej.
Dziewczyna źle się odżywia. Zupełnie nie przykłada wagi do tego co i ile je. Mimo swojej wielkiej nadwagi, jest wyluzowana i zakłada śmiałe kreacje, jak na dziewczynę o takich rozmiarach.
Nie da się ukryć, że Beata robi wszystko, by rodzina narzeczonego ją zaakceptowała. Największy opór stawia matka Henryka, która mimo wiadomości, że zostanie babcią wyjawia synowi, że nigdy nie zaakceptuje jego wybranki.
Jedno jest pewne, Henryk kocha Beatę. To dla niej ośmielił się przeciwstawić swojej apodyktycznej matce, która najchętniej sama wybrałaby mu żonę. Czy mimo braku akceptacji ze strony przyszłej teściowej, Beata i Henio będą szczęśliwi?