Książka dla dzieci „Akademia pana Kleksa” została wydana w 1946 r. Na ekran przeniósł ją 37 lat później zmarły w tym roku reżyser Krzysztof Gradowski (†78 l.). W tytułową postać Pana Kleksa wcielił się brawurowo Piotr Fronczewski (75 l.). Jak udało nam się ustalić, ta niesamowita lektura zostanie zekranizowana na nowo. – Maciej Kawulski postanowił zrobić nowego „Pana Kleksa”. Właśnie pracuje nad szczegółami – usłyszeliśmy. Kiedy zadzwoniliśmy do reżysera i zapytaliśmy o jego pomysł, nie chciał nic zdradzić. – Jeszcze jest za wcześnie, bym mógł cokolwiek powiedzieć – usłyszeliśmy. „Super Express” dowiedział się jednak, że w film postanowiła zaangażować się milionerka i filantropka Dominika Kulczyk. – Postanowiła sfinansować tę produkcję – dowiedzieliśmy się.
Ale nie ma się co dziwić. Córka Jana Kulczyka (†65 l.) wchodzi w biznes filmowy. Dominika od niedawna związana jest ze spółką dFlights, która na swoim koncie ma kilka sukcesów. Współprodukowała m.in. „Salę samobójców. Hejter”.
– Film to czasem ucieczka, a czasem piękna i trudna podróż, śmiech, łzy, złość, radość. Bycie tu i bycie tam – wyznała Dominika. – Dlatego tak bardzo mnie ten świat fascynuje, bo sprawia, że jesteśmy w ciągłej myślowej drodze ku nam samym – dodała.
ZOBACZ: Kinga Rusin idzie na wojnę z Anną Popek. Gwiazda TVP miażdży dziennikarkę