- Pół roku po wypadku dostałem telefon, czy nie zechciałbym zagrać w filmie o papieżu. Myślałem z żoną, że to żart i odmówiłem. Ale za chwilę znowu do mnie zadzwonili i zapytali, dlaczego odmawiam. I tak to się zaczęło - opowiada "Super Expressowi" Krzysztof Ziemiec. Dziennikarz latem 2008 r. został poparzony po tym, gdy w jego domu wybuchł pożar. Cudem przeżył. Długie miesiące dochodził do zdrowia.
- Pierwsze wyjazdy były po około roku od mojego wypadku - wspomina dziennikarz. Zwiedził Afrykę, Amerykę Południową. Nocował na pustyni i zmagał się z afrykańskimi upałami. W filmie "Jan Paweł II. Szukałem Was..." gra rolę przewodnika, który podróżuje śladami papieża.
Patrz też: Krzysztof Ziemiec dostał nagrodę za szacunek dla widzów WIDEO
- To było dla mnie wyzwanie zarówno zawodowe, jak i prywatne. Zmagałem się sam ze sobą, ze swoimi słabościami. Bałem się, że mogę sobie fizycznie nie poradzić, bo przecież byłem jeszcze słaby. No i te upały, słońce... A kręcić przed kamerą trzeba było. Nikomu jednak nie mówiłem, że się boję, tylko żonie się zwierzałem. Najgorsze były długie podróże samolotem i spędzanie tylu godzin w jednej pozycji. To przy moim zdrowiu było bardzo męczące - opowiada Ziemiec. Do dziś Ziemiec nie może uwierzyć, że wziął udział w filmie o Janie Pawle II.
- Mam takie poczucie, jakby to sam papież chciał, abym wziął w tym udział. Większość ekipy nie wiedziała, że ja byłem z nim tak związany. To ja przecież w "Wiadomościach" w 2005 r. poinformowałem o jego śmierci. A gdy pracowałem w radiu, to jeździłem na jego pielgrzymki. Dlatego do scenariusza dorzuciłem swoje wspomnienia z nim związane - dodaje wzruszony Krzysztof.
A to, jak poradził sobie w nowej roli, będziemy mogli zobaczyć już 11 marca, wtedy film trafi na ekrany kin.
Cztery lata w podróży
Film "Jan Paweł II. Szukałem Was..." to największa na świecie produkcja dokumentalna poświęcona papieżowi. Sceny kręcono przez cztery lata na czterech kontynentach. Ekipa podążała śladami pielgrzymek Jana Pawła II. Rolę przewodnika dostał Krzysztof Ziemiec, dla którego był to debiut aktorski.