- Wróciłam do domu z romantycznej, walentynkowej kolacji bardzo zadowolona. Cy dał mi najpiękniejszy na świecie naszyjnik z diamentami - pochwaliła się na Twitterze dziedziczka rodu Hiltonów.
Przeczytaj koniecznie: Lindsay Lohan ukradła naszyjnik?
Myliłby się jednak ten, kto pomyśli, że Paris chodzi tylko o rzeczy materialne. - Kocham spędzać czas z Cy. Jeszcze nigdy nie było mi tak dobrze z facetem. Razem trenujemy na siłowni i jest fantastycznie. Wcześniej nienawidziłam ćwiczyć, a teraz, gdy robimy to we dwoje, bardzo mi się podoba. Chciałam spróbować czegoś, co on lubi i od razu mi się spodobało - cytuje Paris Hilton portal femalefirst.co.uk.
Hilton zdradziła też, że obecnie jest bardzo zadowolona z rozwoju swojej kariery. Wkrótce rusza telewizyjne show gwiazdki "Świat według Paris".
Dodatkowo, Hiltonówna z okazji jej 30. urodzin otrzymała od chłopaka sportowego Lexusa LFA w żółtym kolorze, który wart jest ok. 400 tysięcy dolarów, co w przeliczeniu daje ponad milion złotych!