Paris Hilton od lat wygląda nienagannie - zawsze, szczupła, smukła i zgrabna. Okazuje się, że gwiazdka może pochwalić się świetną figurą, mimo że wcale przesadnie o nią nie dba. Nie raz fotografom udało się przyłapać dziedziczkę w fast foodzie.
Ale to już przeszłość! Hilton zmądrzała i nie chce więcej faszerować się śmieciowym jedzeniem.
- Zawsze jadłam fast foody, ale postanowiłam to zmienić w tym roku. Uważam na siebie. Zgubiłam już trzy kilo tyko dlatego, że trzymam się od nich z daleka. Czuję różnicę, szczególnie gdy mam na sobie bikini – mówi w rozmowie z Mail Online.
Czym teraz żywi się Paris? - Teraz lubię zielone smoothies. Dobrze smakują i dają mi energię. Lubię też normalne soki. Teraz wpompowuję w siebie o wiele więcej witamin, jem owoce, warzywa, białka. Mój jadłospis jest wypełniony sałatkami - wylicza gwiazdka.
Ale samo zdrowe jedzenie nie wystarczy, żeby zachować smukłą figurę. Paris zdradziła, że sekret je figury tkwi w tym, że od lat ćwiczy. Ale w przeciwieństwie do innych gwiazd, nie odwiedza siłowni. - Wolę ćwiczyć na dworze. Zawsze byłam aktywna. Teraz uprawiam Pilates. To świetny sposób na modelowanie sylwetki, bo używasz wszystkich mięśni - tłumaczy Paris.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail