Jackson nazwał córkę na cześć Paris Hilton?

Skąd Paris miałaby znać Michaela Jacksona? Podobno w młodości Jackson przyjaźnił się z jej mamą, a nawet chodził to tej samej szkoły co ona. - Byli najlepszymi przyjaciółmi, od kiedy skończyli 13 lat - zdradziła Paris.

Dziedziczka - jak sama twierdzi - dorastała u boku artysty, któremu tak bardzo spodobało się jej imię, że postanowił tak nazwać swoją córkę.

- Znałam go od zawsze i dorastałam na jego oczach. Był moim wujkiem i uwielbiał moje imię. Kiedy doczekał się własnego dziecka, zapytał moją mamę, czy nie będzie mieć nic przeciwko, jeżeli nazwie swoje maleństwo imieniem Paris. Moja mama oczywiście się zgodziła. Teraz jestem dumna z tego, że nazywamy się tak samo, bo to taka śliczna dziewczynka - wyznała dziedziczka w telewizyjnym programie "Extra".

Paris nie zna granic autopromocji...