- Oczywiście, że przyjadę do Madrytu go zobaczyć. Uwielbiam spędzać
czas w Europie - zadeklarowała Hiltonówna. Wygląda na to, że gwiazda
plotkarskich pism chce wykorzystać do maksimum rozgłos, jaki może
zyskać dzięki przelotnemu romansowi z portugalskim piłkarzem.
- Doskonale wie, że jeżeli przekona do siebie Ronaldo, znów będzie
miała status jednej z najbardziej pożądanych kobiet - wyznaje anonimowo
przyjaciel Paris.
Lansowanie niedoszłej dziedziczki jako nowej dziewczyny Cristiano
Ronaldo będzie możliwe dopóki gwiazdor nie pokaże się w
towarzystwie innej damy.
Natomiast w Madrycie niektórzy kibice już załamują ręce nad atmosferą,
jaka niechybnie wytworzy się wokół klubu po przyjeździe Portugalczyka.
W Hiszpanii, jak dotąd, nie przyjęła się moda na śledzenie życia
prywatnego piłkarzy w aż takim stopniu, jak to się dzieje na Wyspach.
Przełomem był przyjazd do Madrytu Davida Beckhama i jego słynnej żony,
Victorii. Teraz Ronaldo zajmie pewnie miejsce "Becksa" w kolorowej
prasie.