Niewątpliwą "mądrością" Hilton (28 l.) błysnęła podczas swojego nowego telewizyjnego show "Paris Hilton's British Best Friend". Redakcja dziennika "The Sun" sugeruje, że szampan uderzył Paris do głowy. Gwiazdka stwierdziła bowiem, że premierem Wielkiej Brytanii jest znany szef kuchni, Gordon Ramsay.
- Uwielbiam Wielką Brytanię. Londyn jest moim ulubionym miastem. Oczywiście wiem, kto jest premierem. To Gordon Ramsay, prawda? - stwierdziła Hilton.
Za pomocą programu "Paris Hilton's British Best Friend" dziedziczka szuka nowych przyjaciół. Doszła bowiem do wniosku, że koleżanki z Los Angeles są nudne. Co tydzień rozmawia z jedną z wybranych osób. Jeśli ta jej się nie spodoba, nie ma szans na zostanie przyjacielem.
Przerażający pomysł. No i porażająca inteligencja. Gratulujemy, Paris!