Partner Moniki Richardson po 40 latach odnalazł brata! Odkrył smutną tajemnicę

Takie sytuacje nie dzieją się wyłącznie w filmach, bowiem życie pisze najlepsze scenariusze. Ukochany Moniki Richardson, przedsiębiorca Konrad Wojterkowski zdecydował się opowiedzieć tę historię w "Dzień dobry TVN". On i jego brat Przemysław zobaczyli się po ponad 40 latach rozłąki w 2018 roku. Konrad Wojterkowski długo zastanawiał się nad swoim nazwiskiem. Postanowił zaprosić do grona znajomych na Facebooku wszystkie osoby, które nazywają się tak samo: - Wtedy odezwał się do mnie syn Przemka. Po dłuższej wymianie zdań doszedłem do wniosku, że Przemek musi być moim bratem. Okazało się, że już 10 lat temu starszy brat Konrada coś przeczuwał: - Znajomy przywiózł mi gazetę z artykułem zatytułowanym »Wojterkowski w Hollywood«. Pomyślałem, że to pewnie ktoś znany, do tego mamy takie samo nazwisko i zostawiłem sobie tę gazetę. Być może już wtedy coś przeczuwałem. Gdy mężczyźni w końcu się spotkali, czuli się swobodnie w swoim towarzystwie. Od razu narodziła się między nimi więź. Jednak ojciec braci cały czas nie chce się spotkać z Przemysławem.

Tato cały czas dojrzewa do tej decyzji, jeszcze nie jest zdecydowany, żeby Przemka spotkać. Minęło 50 lat od tego czasu, kiedy widział się ostatni raz z Przemkiem. Widzieli się ostatni raz, kiedy Przemek miał trzy lata i to jednak wymaga przeprocesowania. Tata ma już 80 lat, myślę, że to nie jest łatwe dla niego - powiedział partner Moniki Richardson.

Galeria wyżej: Miłość na salonach. Richardson i Tadla z partnerami

Konrad Wojterkowski zamieścił w sieci zdjęcie z bratem. Historia odnalezionego po latach rodzeństwa może inspirować innych do odszukiwania swojej rodziny i korzeni. Partner Moniki Richardson wspomniał również o smutnej prawdzie o jego rodzinie:

- My sami jesteśmy blisko, ale to nie jest jednobarwna opowieść. Każde dziecko ma prawo do życia w kochającej rodzinie i poczuciu bezpieczeństwa. Tajemnica skrywana przez 45 lat (w moim przypadku), nie służy budowaniu dobrych więzi, osłabia je. Każda, nawet najtrudniejsza prawda jest lepsza niż kłamstwo, czy przemilczane fakty. Nasza rodzina jest w procesie konfrontowania się z prawdą. Miłość jest w stanie wybaczyć popełnione błędy, potknięcia, ale wymaga szczerości i bliskości. Liczymy, że nas zjednoczy i pomoże zbudować od nowa.

ZOBACZ: Szelągowska wtulona w byłego męża i jego żonę! Impreza skłoniła ją do zwierzeń. Ale o nich napisała! [Zdjęcie]