W tym roku po raz pierwszy Patricia Kazadi pozwoliła sobie na wakacje trwające dłużej niż tydzień - zamierza odpoczywać przez miesiąc. Ma po czym, ostatnie miesiące były dla niej bardzo pracowite. Została prowadzącą "You Can Dance", bierze udział w muzycznym projekcie "Poland... Why Not?", wciąż pracuje nad solową płytą i jeszcze gra w filmach i serialach.
Właśnie w śpiewaniu i aktorstwie Kazadi pokłada swoje największe nadzieje na sukces. - Aktorstwo obok śpiewu jest tą dziedziną, w której czuję się dobrze i zamierzam się wciąż rozwijać - powiedziała gwiazda w wywiadzie dla "Faktu".
Aktorstwo ma też jedną zaletę: można na tym zarobić. - Role w serialach zapewniają stały zarobek - przyznaje szczerze Kazadi. - Jesteśmy w Polsce i nasze realia mają niewiele wspólnego z rynkiem muzycznym na Zachodzie, gdzie podpisuje się kontrakty płytowe opiewające na kilka milionów dolarów, a później bierze się udział w jednej reklamie i żyje się beztrosko przez kolejnych kilka lat. U nas trzeba radzić sobie inaczej - tłumaczy w "Fakcie".
Kazadi zostanie polską Oprah Winfrey?
Jeśli chodzi o prowadzenie programów, Kazadi zamierza poprzestać na "You Can Dance". Przyznała, że chciałaby poprowadzić kolejne edycje. Gwiazda ma również pomysł na dalszą przyszłość. - Kto wie, być może za kilkanaście lat postanowię, że chcę mieć taki talk-show jak Oprah Winfrey - powiedziała ze śmiechem Patricia.