Patricia Kazadi udzieliła wywiadu magazynowi URODA, w którym wystąpiła również na okładce. Gwiazda poruszyła temat swojej... pupy. Okazało się, że Patricia jest z niej dumna i chętnie ją podkreśla, co oczywiście da się zauważyć.
- Zauważyłam, że moje kompleksy z czasem stają się atutami. Tak było z pupą. Ze względu na moje geny nigdy nie będzie ona płaska. Jako nastolatka zakładałam szerokie i długie t-shirty, żeby ją zasłonić. Dzisiaj pupa jest moim atutem. Chętnie podkreślam ją obcisłymi sukienkami i spodniami - powiedziała Patricia.
Co ciekawe, od kiedy gwiazda schudła, to zaczęła narzekać na swoją pupę! Teraz chciałaby, żeby była ona większa. - Systematycznie robię przysiady, bo uważam, że mam teraz za małą pupę. Muszę ją sobie przywrócić - wyjawiła Kazadi.
A Wam się podoba pupa Kazadi?