Patricia Kazadi nie tylko wystąpiła topless na okładce VIVY, ale także obnażyła swoją prywatność i opowiedziała o związku z Amerykaninem. Gwiazda przyznała, że to nie była miłość od pierwszego wejrzenia, ale potem zamieniła się w szaleńcze i wręcz obsesyjne uczucie. Kazadi zaniedbała nawet swoje zawodowe obowiązki!
- Im częściej wyjeżdżałam, tym bardziej zaniedbywałam swoje obowiązki. Wiele fajnych propozycji mnie ominęło. Zapomniałam, że mam swoją pasję. Przyjaciele mieli mnie dość, bo nawet jak byłam z nimi, to ciągle sprawdzałam komórkę, wysyłałam esemesy, obliczałam różnicę czasu. On i nasz związek stał się całym moim światem - powiedziała Patricia w gazecie VIVA.
Teraz Patricia już nie jest ze swoim Amerykaninem, a rozstanie bardzo przeżyła (właśnie przez to schudła, a nie przez swoją pączkową dietę). Mimo tego, celebrytka już marzy o ustatkowaniu, bo ponoć ma je zapisane w genach. - W Afryce byłabym już starą panną. Tam 16-latki wychodzą za mąż, a 18-latki rodzą dzieci - przyznała Patricia.
Patricia Kazadi: W Afryce byłabym już STARĄ PANNĄ
2012-07-06
15:51
Patricia Kazadi postanowiła wyjawić szczegóły swojego związku z Amerykaninem. Ponoć była to szaleńcza miłość, która przerodziła się w obsesję. Niestety, prowadząca YOU CAN DANCE rozstała się z partnerem i bardzo to przeżyła. Teraz marzy o ustatkowaniu, ponieważ ma afrykańskie geny. - W Afryce byłabym już starą panną - powiedziała Patricia.