Wyjaśniamy aferę z serduszkiem WOŚP. W dniu finału dziennikarka TVP3 Poznań pokazała się na antenie z serduszkiem promującym akcję. Ale nie to doprowadziło do wydania oświadczenia przez Telewizję Polską. Stacja zareagowała na informację podaną przez Piotra Żytnickiego z „Gazety Wyborczej”, który zasugerował, że następnego dnia szefowa stacji Agata Ławniczak zarzuciła dziennikarce, że promuje WOŚP. Dyrektor miała zwolnić prezenterkę, związaną z TVP3 Poznań od 20 lat. Jest komentarz TVP. Okazało się, że zwolnienie Patrycji Kasperczak to nieprawdziwa informacja. Dyrektor Agata Ławniczak wydała oświadczenie, które prezentujemy poniżej. Dziennikarka zniknie z wizji jako pogodynka, ale nadal będzie pracować jako redaktor. Wobec "Gazety Wyborczej" zostały podjęte kroki prawne.
Pogodynka TVP zdjęta z wizji po 20 latach pracy. Afera z serduszkiem WOŚP. Jest oświadczenie
2021-02-03
21:01
Prezenterka TVP3 Poznań, Patrycja Kasperczak, w dniu finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy przedstawiła prognozę pogody z przyklejonym serduszkiem na piersi. Dziennikarz "Gazety Wyborczej" podał informację, że następnego dnia na dziennikarkę czekały poważne konsekwencje i w rezultacie została zwolniona z pracy. Telewizja Polska skomentowała sprawę. Okazało się, że było zupełnie inaczej.
Grób Wojciecha Pokory. Niezapomniani