Patrycja Markowska i Jacek Kopczyński wciąż nie wzięli ślubu, co nie podoba się jej stryjowi, bratu Grzegorza Markowskiego, który jest warszawskim biskupem. Duchowny modli się o to, by para w końcu powiedziała sobie sakramentalne "tak" i wciąż ich do tego namawia. Sprawa nie jest jednak tak prosta. Jacek Kopczyński poznał matkę swojego syna, kiedy tkwił jeszcze jedną nogą w poprzednim małżeństwie. Nie żył już z żoną, jednak sąd nie orzekł jeszcze rozwodu. Wybranek Markowskiej nie może po raz kolejny wziąć kościelnego ślubu. Para podobno stwierdziła wówczas, że jeżeli nie mogą wypowiedzieć sobie słów przysięgi przed Bogiem, to tym bardziej nie ma sensu robić tego dla "papierka z urzędu".
NIE PRZEGAP: Szokujące wydarzenia w domu jednego z największych gwiazdorów "M jak miłość"! Matka nakryła ojca na seksie z babcią!
Pod koniec 2016 roku media informowały, że para zdecydowała się wziąć cichy i skromny ślub. Ostatecznie jednak do niego nie doszło, a w mediach zaczęły pojawiać się doniesienia o kryzysie w ich relacji. Patrycja Markowska nie zamierzała udawać, że są idealną parą. W 2019 roku przyznała w rozmowie z Wideoportalem, że żeby ratować swoją rodzinę, sięgnęli po pomoc terapeuty.
- Z Jackiem jesteśmy tyle lat, walczymy o ten związek. Ja gdzieś powiedziałam w wywiadzie, że byliśmy na terapii. No to wiadomo, że to fajnie podkręcić od razu i wyjąć. Ale absolutnie się tego nie wstydzę - wyznała Patrycja Markowska.
Patrycja Markowska i Jacek Kopczyński brutalnie szczerze o swoim związku. Do tego przyznałoby się niewiele gwiazd!
Teraz Jacek Kopczyński przyznał w rozmowie z "Na żywo" przyznał, że związek z Patrycją Markowską jest dla nich obojga sporym wyzwaniem. Choć ich relacja należy do wyjątkowo burzliwych, to aktor wcale nie sądzi, że jest to coś złego, bo kłótnie urozmaicają ich związek.
- Nasz związek jest dosyć burzliwy, ale przez to też bardzo ciekawy - powiedział tygodnikowi Jacek Kopczyński.
Choć przyznał, że ani on, ani Patrycja Markowska nie mają recepty na idealny związek, a ich do takich nie należy, to ma solidną podstawę, którą jest miłość. W kryzysowych sytuacjach zawsze walczą o siebie nawzajem.
NIE PRZEGAP: Aż Was zatka na widok tego, w jakich warunkach mieszka Witold Paszt! Juror "The Voice Senior" wcale nie pławi się w luksusach! [Zdjęcia]
- Nie znamy recepty na idealne partnerstwo. Byliśmy na wielu zakrętach, jednak zawsze walczyliśmy o siebie. Paradoksalnie to, co nas łączy, często sprowadza burze. Oboje mamy artystyczne dusze, jesteśmy nadwrażliwcami, lecz mimo tego całego szaleństwa, które dzieje się wokół, nasz dom traktujemy jak pewnego rodzaju twierdzę i azyl - powiedział Jacek Kopczyński.
Z kolei Patrycja Markowska przyznała w rozmowie z Galą, że zarówno ona, jak i jej partner, są dość wybuchowymi osobami.
- Zdarzało się, że płakałam w poduszkę, bo on również bywa wybuchowy. Wydaje mi się, że jeśli coś się psuje w parach na pewnym etapie, to z winy facetów i ich niecierpliwości. Oni powinni się pogodzić, że czasem są zepchnięci na drugi plan - wyznała Patrycja Markowska.