- W graniu koncertów na żywo piękne jest to, że każdy jest inny. Każde spotkanie z publicznością, miejsce ma inną energię. To właśnie energia i spontan na koncertach są dla mnie niezwykle ważne. Zagramy oczywiście przekrój materiału ze wszystkich moich płyt. A ponieważ gramy przed Perfectem, czasem zdarza się, że na scenę wskakuje tata, choć nigdy tego nie planujemy - śmieje się w rozmowie z "Super Expressem" Patrycja, którą pod sceną będzie oklaskiwać reszta rodziny.
- Uwielbiam ten piękny, letni czas. Na wiele koncertów jeżdżę co roku z ukochanego Helu, gdzie spędzamy wakacje z rodziną. Do Augustowa zaprosiłam Jacka i moją mamę, więc będę śpiewać uskrzydlona - zapowiada Markowska. Zdradza nam również, że jesienią wypuści nowy singiel!