Od trzech lat Patrycja Wieja tworzy udany związek z mężczyzną, z którym łączy ją miłość i udane życie intymne. Nie obnosi się z tym uczuciem, ale jest szczęśliwa. Być może to już ten jedyny, z którym w przyszłości założy rodzinę. - W życiu bardzo ważna jest dla mnie miłość. To nią kieruję się na co dzień. Seks jest uzupełnieniem miłości do mężczyzny, z którym jestem szczęśliwa. W pierwszej kolejności kocham osobę bezwarunkowo, po prostu za to jaka jest dla mnie i dla innych. To ważne jak na mnie oddziałuje, czy inspiruje mnie, czy wspiera nawet w zwykłych codziennych sprawach, czy dzięki niej pnę się do góry. Ważne, by mieć oparcie w partnerze. A wiadomo jak wszystkie inne czynniki współgrają wtedy pojawia się seks, który jest ogromnie ważnym elementem związku. I warto dbać, by w tej nieodzownej dziedzinie życia zawsze były iskry - mówi „Super Expressowi” Patrycja.
Patrycja Wieja często musi rozstawać się z ukochanym
Jej wybranek jest wojskowym i bywa, że z racji charakteru jego pracy nie widzą się nawet miesiąc, ale to tylko podsyca miłość i namiętność w ich związku. - Lubię zaskakiwać swojego partnera. Z racji pracy mojego ukochanego często się rozstajemy, ale kiedy po służbie przyjeżdża zawsze staram się mieć dla niego jakąś niespodziankę. Staram się, żeby żadna z naszych wspólnych nocy nie była nudna. Myślę, że rozłąka też dobrze działa na nasz związek, bo mamy okazję, żeby za sobą zatęsknić, a przez to pragnienie bliskości jest większe, więc seks jest zawsze przyjemnością dla nas obojga. Czasem się śmieję, że po długim czasie, kiedy się nie widzimy nasz seks jest wyczekany jak pierwszy raz - zdradza celebrytka, która najwyraźniej ma słabość do munduru, ponieważ niedawno sama postanowiła wstąpić do wojska. Niektóre kobiety nie byłyby w stanie zaakceptować takiego charakteru pracy, ale Patrycja ufa swojemu wybrankowi i nie podejrzewa go o to, że będąc daleko od niej mógłby dopuścić się zdrady. - Nie zaprzątam sobie głowy takimi sprawami. Kiedy nie jesteśmy razem skupiam się na sobie i realizacji swoich marzeń. Ja też nie myślę o innych mężczyznach. Wierność to podstawa każdej relacji damsko-męskiej. Wierzę w to, że oboje jesteśmy wobec siebie uczciwi, ale przyznam, że pracowałam też nad sobą, by mieć właśnie takie podejście - podsumowuje. Atrakcyjna gwiazda trenuje sporty walki oraz fitness. Uważa, że kobieta, która dobrze czuje się ze swoim ciałem jest również bardziej pewna siebie w łóżku. - Patrząc na siebie mogę powiedzieć, że zadbana i wysportowana kobieta jest również bardziej pewna siebie w łóżku, nie doszukuje się na siłę mankamentów i nie wpędza w kompleksy. Warto wiec dbać również o swoją kondycje fizyczną, kupić od czasu do czasu ładną bieliznę - uśmiecha się Wieja.