Patryk Kalski nie żyje - powiadomił "Dziennik Bałtycki" 2 stycznia 2023 roku. Mężczyzna w latach 2011-2012 związany był z Dorotą Gardias. Miał on zacięcie do sportu - był pasjonatem i trenerem koszykówki, a także instruktorem strzelectwa, prowadził również własną strzelnicę w Kolibkach. Mężczyzna ukończył Akademię Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku. Patryk Kalski był także biznesmenem. Jego firma nagłośnieniowo-oświetleniowa Akart Studio zajmowała się nagłaśnianiem imprez, m.in. w Zatoce Sztuki.
Patryk Kalski był wykładowcą. Pożegnała go Akademia Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku
Jak podaje portal Salon24.pl, ekspartner Doroty Gardias pracował jako nauczyciel w mundurowej szkole średniej Spartakus. Miał on marzyć o zostaniu oficerem Wojska Polskiego. Kalski był również założycielem strzelnicy w gdyńskich Kolibkach, trenerem klasy drugiej w koszykówce, instruktorem strzelectwa sportowego oraz wykładowcą akademickim na Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku. Na oficjalnych profilach uczelni na Facebooku i Instagramie pojawiły się takie same posty, w których rektor, senat i społeczność akademicka pożegnali swojego pracownika.
- Z głębokim smutkiem i żalem zawiadamiamy, że w dniu 1 stycznia 2023 r. odszedł od nas Patryk Kalski. O uroczystościach pogrzebowych zawiadomimy wkrótce. Rodzinie i Bliskim składamy wyrazy głębokiego współczucia - czytamy.
W komentarzach zaroiło się od kondolencji oraz wiadomości od znajomych, studentów i uczniów Patryka Kalskiego.
- Myślę, że wiele zrobił dla rozwoju strzelectwa wśród młodzieży. Szacunek za ten jego wkład,
- Zasługujesz na medal za to co wniosłeś i dałeś młodym ludziom,
- Pan Patryk był dla nas, studentów, kimś więcej niż wykładowca. [...] Wszyscy jesteśmy zszokowani i pogrążeni w smutku,
- Bardzo smutna wiadomość, wspaniały wykładowca - pisali.