Trwają właśnie spory i dyskusje wokół ustawy „500 zł na dziecko". Zapytaliśmy artystę disco polo, który ma dwoje dzieci, czy byłby zainteresowany takimi pieniędzmi. Patryk Pegza przyznaje, skorzystałby z takiej formy pomocy. W domu wokalisty finansami zajmuje się żona.
- Julia zajmuje się wszystkimi sprawami urzędowymi. Bardzo dużo podróżuję z koncertami i - niestety - nie mam czasu na domowe obowiązki. Uważam, że jeśli rząd chce coś ,,podarować" swoim obywatelom, to należy z tego korzystać - odpowiada Pegza. - Jeśli żona znajdzie czas i będzie miała cierpliwość do tego, by wypełnić stosy dokumentów, to skorzystamy z tego „prezentu". Na pewno przyda się na wydatki związane z potrzebami dzieci. A jak wiadomo, te potrafią być kosztowne... - mówi nam juror „Disco Star".