Dopiero teraz, kilka lat po śmierci ojca, otworzyła się w wywiadzie dla brytyjskiego dziennika "Times". - Patrzyłam, jak ojciec katuje moją matkę i nie byłam w stanie go powstrzymać - wyznała Berry. - Nie wiem, dlaczego matka nie odeszła od niego. Sama nie zna odpowiedzi na to pytanie, ale teraz radzi wszystkim maltretowanym uciekać od swoich oprawców.
Aktorka, by pomóc kobietom, które uciekły z domu przed oprawcami, pracuje nawet na nocną zmianę w jednym ze schronisk wspierających osoby z rodzin alkoholików.