- Zbieramy się grupą, ćwiczę ja, moja mama i koleżanki. 2-3 razy w tygodniu, jeśli jest to tylko możliwe , czasem mamy przerwy z różnych powodów. Joga stała się moim głównym sportem. Właściwie jest już z nami 3 lata – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Paulina Holtz.
Aktorka zachęciła swoje córeczki Tosię (7 l.) i Marcysię (6 l.), żeby razem z nią ćwiczyły jogę.
– One widzą, ile ćwiczę, że biegam, chodzę na treningi, więc Marcelina chce ze mną chodzić na treningi biegowe, lubi to. Rzeczywiście biega dobrze i szybko. Jak mam trening na Agrykoli, to po prostu ją biorę, ona sobie robi tam swoje treningi, ja biegam po bieżni i ćwiczymy wspólnie. Ona robi tyle, ile chce i ma z tego frajdę – mówi Paulina.
– Jogę uprawiamy w domu, biorą sobie matę, ćwiczą po prostu ze mną albo mnie dociskają, kładąc się na moich plecach, zawsze to jest jakaś dodatkowa pomoc i mobilizacja. One widzą, że fajnie jest się ruszać. Bo tu nie chodzi o dbanie o siebie jako takie, tylko o to, żeby robić coś dla ciała, bo ono nam to zwraca nam to z nawiązką, dając poczucie siły, sprężystość, pewność siebie i wyprostowany kręgosłup – dodaje.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail